Wiele kobiet ma problem z włosami. Nie tylko jeżeli chodzi o ich długość oraz kondycję, ale również z tym, jaka fryzura będzie odpowiednia, na przykład na wesele albo do pracy. Czy można w pracy chodzić z rozpuszczonymi włosami? Czy starsze kobiety mogą sobie pozwolić na noszenie długich włosów? Czy podążać za głosem serca, czy lepiej postawić na najmodniejsze trendy? Postaramy się rozwiać wszystkie Twoje wątpliwości w kwestii włosów!
Czy do pracy można przyjść z rozpuszczonymi włosami?
Niestety, jeżeli chodzi o typowy dress code, to niedopuszczalne jest przyjście do pracy z rozpuszczonymi włosami. Trochę to dziwne, ale tak jest. Co ciekawe, ta zasada odnosi się również do mężczyzn. Jednak na szczęście zasady sobie, a życie sobie. Coraz rzadziej kobiety godzą się na takie ograniczanie ich wolności w pracy i chodzą z rozpuszczonymi włosami. Jednak jeszcze kilkanaście lat temu było to niedopuszczalne i mogło się skończyć wizytą u szefa. Z biegiem lat rynek pracy się zmienia. Coraz więcej jest tak zwanych wolnych zawodów, gdzie ubrania do pracy są bardzo dowolnie dobierane i nikomu to nie przeszkadza. Na szczęście. Nie wyobrażam sobie, żeby graficy albo informatycy musieli zakładać garnitur do pracy, tylko dlatego, że tak mówi etykieta biznesowa. Długie włosy u kobiet, jeżeli są zadbane, to są piękne. Podkreślają kobiecość. Ciężko z nich zrezygnować albo spinać je tylko dlatego, że szefowi się coś nie podoba (albo szefowej).
Jednak jeżeli zależy Ci na tym, żeby danego dnia wyglądać bardzo profesjonalnie, ponieważ masz na przykład ważne spotkanie z klientem, to chociaż lekko zepnij włosy, na przykład jedną ozdobą do włosów. Zajmie Ci to dosłownie sekundę, a cała fryzura będzie wyglądała na dopracowaną. Jeżeli nie pracujesz w korporacji albo w urzędzie, to możesz sobie pozwolić na przychodzenie do pracy w rozpuszczonych włosach. Mamy tutaj tylko jedną uwagę. Pamiętaj o tym, żeby zawsze wyglądać schludnie. To znaczy, że nie możesz przyjść do pracy nieuczesana. Jeżeli masz proste włosy, to zazwyczaj wystarczy, że je rozczeszesz i po problemie. Natomiast, gdy masz kręcone włosy, które lubią sterczeć na wszystkie strony, to już jest gorzej. Wtedy musisz albo poradzić się fryzjerki, która pomoże Ci dobrać odpowiednie kosmetyki oraz fryzurę albo zacząć je spinać. Chociaż częściowo. Dobrym rozwiązaniem będzie tutaj kok, ponieważ odsłania i wysmukla twarz. Jednak jeżeli w takim upięciu czujesz się nieswojo, to zamień je na zwykły kucyk.
A co z długością włosów?
Tutaj nie musisz się martwić. Gdy Twoje włosy sięgają do pasa, to zawsze lepiej je spiąć. Najwygodniejszym i najbardziej praktycznym wyborem będą włosy, które sięgają do ramion. Z krótkimi fryzurami, chociaż bywają bardzo efektowne, może być taki problem, że ich ułożenie wymaga wiele pracy. Ich stylizacji każdego poranka zajmie Ci około kilkunastu minut. Tyle, co bardziej zaawansowany makijaż. A spięcie włosów? Jeżeli masz w tym wprawę, to jest to kwestia maksymalnie dwóch minut.
Jaki kolor włosów możesz wybrać do pracy?
To dosyć kontrowersyjny temat. Jeżeli jesteś osobą, która chodzi na spotkania biznesowe lub prowadzi własną firmę, to powinnaś zdecydować się na jakiś bardziej stonowany kolor. Pamiętaj też, że kolor włosów musi być dopasowany do Twojej urody. Jeżeli nie musisz farbować włosów, to zrezygnuj z takich zabiegów. Są one kosztowne i zajmują dużo czasu. W dodatku źle dobrane farby niszczą włosy. Gdy chcesz mieć farbowane włosy, to wybierz kolor, który jest najbardziej zbliżony do Twojego naturalnego. Dzięki temu odrosty będą o wiele mniej widoczne. Lepiej nie decyduj się na wyraziste pasemka, ani na ombre. Zadaniem włosów jest podkreślanie Twojej urody. Jeżeli pracujesz z ludźmi, to powinni się oni koncentrować na Twoich kompetencjach, a nie na Twojej fryzurze. Najlepiej wybierz jednolity kolor, który będzie zbliżony do naturalnego. Zapomnij o obowiązujących trendach. Niebieskie, czerwone lub siwe włosy pasują naprawdę niewielu kobietom, a w połączeniu z eleganckim żakietem, wyglądają po prostu sztucznie i dziwnie.
