Seksowny wygląd na co dzień jest o tyle trudny, że łatwo można popaść w przesadę i wyglądać wyzywająco. Kobiety często popełniają ten błąd, że podkreślają i odsłaniają wszystko, co mają piękne. Nie tędy droga. Możesz czuć się kobieco i ponętnie, a jednocześnie wyglądać elegancko. Podpowiemy Ci, jak to zrobić!
Zamiast odsłaniać sylwetkę, to ją podkreślaj
Istnieje stereotyp, że jedyną drogą do seksownego wyglądu jest bycie wyzywającą. To błędne przekonanie. Zmysłowość i kobiecość nie polega na tym, żeby nosić wysokie obcasy, mini i dekolt do pępka. To naprawdę wygląda tandetnie i nie budzi szacunku wśród mężczyzn. Pamiętaj, że kobieta z klasą to taka, która ma dobry gust i pokazuje to w każdej sytuacji. Oczywiście nie popadajmy ze skrajności w skrajność. Masz pełne prawo wybierać takie kroje ubrań, które podkreślą atuty Twojej sylwetki. Na spokojnie pomyśl o tym, jakie masz zalety. Jeżeli chcesz wyglądać atrakcyjnie i z klasą, to skoncentruj się na jednym, wybranym obszarze Twojej figury. Może to być na przykład biust lub nogi. Jeżeli natomiast zależy Ci na tym, żeby podkreślić wąską talię, która jest jednym z piękniejszych i seksowniejszych elementów kobiecego ciała, to nie musisz od razu zakładać topu, odkrywającego brzuch. O wiele lepiej będzie wyglądała sukienka lub elegancka bluzka o kroju podkreślającym talię. Gdy zależy Ci na tym, żeby wyeksponować Twoje piękne i zgrabne nogi, to wystarczy, że wybierzesz dopasowane ubrania, najlepiej z wysokim stanem. Dobrze będą się one łączyły z luźniejszą górą. Na randkę lub na wieczorne spotkanie z przyjaciółmi możesz założyć bardzo seksowną mini spódniczkę. Jednak nie powinnaś tutaj przesadzać z jej długością lepsza będzie taka, która kończy się w połowie uda, niż tuż pod pośladkami. Taka spódniczka będzie bardzo dobrze współgrała na przykład z klasycznym topem oraz sportową marynarką. Na pewno w takiej stylizacji zwrócisz uwagę wszystkich mężczyzn, a jednocześnie pomyślą, że jesteś prawdziwą kobietą z klasą. Najlepiej popatrz na to, jak ubierały się kobiety, które do dziś są uznawane za sex bomby i ikony piękna, na przykład Audrey Hepburn czy Marylin Monroe. W Polsce za symbol seksu i jednocześnie elegancji do dzisiaj jest uznawana Grażyna Szapołowska. Wszystkie te kobiety doskonale rozumiały, że trzeba coś zostawić dla kobiecej wyobraźni. Kobieta, która jest praktycznie rozebrana nie jest interesująca. Na co dzień bardzo ważne jest zakładanie odpowiedniej bielizny. Powinna być idealnie dopasowana do Ciebie. Mamy tutaj na myśli nie tylko rozmiar, ale również gust. Każdej kobiecie podoba się inna bielizna i coś innego uważa za seksowne. Zadaniem bielizny jest modelować sylwetkę i sprawiać, że będziesz się czuć atrakcyjnie. Dobrym pomysłem jest kupienie sobie koronkowej, bardzo zmysłowej bielizny i noszenie jej pod codzienne stylizacje. Nie musisz, a nawet nie powinnaś jej zakładać, ani kupować dla mężczyzn. Zrób to dla siebie, aby każdego dnia czuć się rewelacyjnie. Kobieta, która ma na sobie seksowną bieliznę zazwyczaj czuje się bardzo pewna siebie i ma dobry humor. Jeżeli nam nie wierzysz, to zachęcamy do sprawdzenia tego na sobie.
Postaw na intensywne kolory
Odpowiednio dobrane kolory też potrafią być kuszące. Jednym z najbardziej zmysłowych połączeń na świecie jest czerń i czerwień. Kojarzy się z Hiszpanią, namiętnością i gorącymi klimatami. Wiele kobiet nie jest na tyle odważnych, aby nosić czerwone ubrania, ponieważ obawiają się, że będą w nich wyglądały wyzywająco. To kolejny mit. Jeżeli wybierzesz ubrania o odpowiednim kroju, który pięknie podkreśli Twoją figurę, bez nadmiernego jej odsłaniania, to na pewno będziesz wyglądała zachwycająco. Czerwień jest zmysłowa i o to właśnie chodzi. Kusi i zachęca do rozmowy. Wybierz taki odcień czerwieni, który będzie w największym stopniu pasował do Twojego typu urody. Do luźnej czerwonej bluzki możesz wybrać na przykład lśniącą, ołówkową spódniczkę.
A Wy jakie macie sposoby na to, żeby wyglądać i czuć się seksownie? Zapraszamy do zostawiania komentarzy pod tym wpisem!
