Murale w kampaniach społecznych

Pojęcie marketingu społecznego pojawiło się w latach 70. kiedy to Philip Kotler i Gerald Zaltman zdefiniowali go jako działania, które promują idee społeczne za pomocą tych samych narzędzi, jakie nakłaniają ludzi do zakupu danego produktu. Od tego czasu kampanie społeczne rosną w siłę, a wraz z nimi pojawiają się nowe środki przekazu. Wśród nich są murale, artystyczne malowidła dla wielu jeszcze kilkanaście lat temu oznaczające luźne formy aktywności twórczej za które odpowiedzialne były młodzieżowe subkultury. Często uznawano je niemalże za akt wandalizmu. Jak jest dziś?

Dobra kampania społeczna musi być dokładnie przemyślana. Jej przekaz powinien być zrozumiały i czytelny, skłaniać do refleksji. W zależności od tematyki, ma wzbudzać określone emocje z pomocą których podejmiemy pewne działania np. zdecydujemy się wykonać badania czy też spojrzymy z empatią na różnego rodzaju problemy społeczne. Niekiedy celem kampanii jest podtrzymanie na duchu, pewna forma pocieszenia. Bez względu na to, jaki rodzaj problemu poruszają, wykorzystane w niej środki przekazu mają być na bardzo dobrze dopasowane do idei działań. Coraz częściej jednymi z nich stają się murale. Przed artystami stoi więc nie lada wyzwanie.

Mural w kampanii społecznej – czyli jaki?

Ręcznie malowanym malowidłom, które coraz częściej zdobią budynki w większych miastach przypisuje się nie tylko rolę artystycznego przekazu ani też nośnika, który pojawia się wyłącznie w celach komercyjnych. Street artowi twórcy dostają coraz więcej zaproszeń do stworzenia ich w ramach kampanii społecznych. Mural nie może być w tym wypadku przypadkowy, ale ściśle związany z jej założeniami. Ma nieść ze sobą konkretny przekaż i jednocześnie wykonany na tyle dobrze, że będzie niemal magnetyzował spojrzenia przechodniów. Nie bez znaczenia pozostaje także jego dobre przyjęcie przez społeczeństwo, stąd też już na etapie jego projektowania musi to być szczególnie brane pod uwagę.

Murale to pewna forma artystycznej ekspresji. Odpowiednio wykonane mają głębię obok której nikt nie może przejść obojętnie. Nic dziwnego, że w kampaniach społecznych pojawiają się obecnie bardzo często. Można śmiało powiedzieć, że wpisały się nawet w ich pewnego rodzaju trendy. Drzemie w nich ogromna siła przekazu, z pomocą której można budować zasięgi, które przekraczają założenia organizatorów danej akcji. Nie bez znaczenia pozostaje również fakt, że murale często tak dobrze wpisują się w daną przestrzeń, że obok przesłania, jakie ze sobą niosą, wprowadzają w nią niebanalny charakter, sprawiają, że nabiera wyrazu stają się jej ozdobą.

Kampanie społeczne z wykorzystaniem murali

Przykładem poruszającego do głębi bardzo istotny problem, a mianowicie kobiet w ciąży chorujących na raka, jest mural stworzony przez goodlooking.pl  na Woli w Warszawie. Malowidło dodaje otuchy i pokrzepienia w jednym z najpiękniejszych momentów w ich życiu, któremu towarzyszy też ogromne cierpienie. Wykonano go na zlecenie Fundacji Rak’n’Roll, która prowadzi projekt „Boskie Matki” w ramach którego kobiety otrzymują pomoc. To samo studio przygotowało 4 pokrzepiające murale, które pojawiły się w centrum stolicy m.in. z hasłem „Warszawo, będzie dobrze”. To działania w ramach akcji non-profit, której celem było pokrzepienie mieszkańców w czasie pandemii koronawirusa.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here