Pewnie wiele osób zrezygnowało w ostatnim czasie z Twoich usług. Większość ludzi siedzi teraz zamknięta w domach i czeka na to, aż ta pandemia się w końcu zakończy. Czy domowa kwarantanna musi zaraz oznaczać, że nie możesz robić żadnych zdjęć? Panująca aktualnie, czyli w marcu 2020 roku pandemia wirusa SARS-CoV-2 zmieniła dosłownie wszystko. Każdy człowiek musiał trochę przeorganizować swoje życie zawodowe i prywatne, żeby przetrwać najbliższe dni, tygodnie, a może nawet miesiące. Żeby uniknąć dalszego rozprzestrzeniania się tej bardzo groźnej dla wszystkich zarazy, władze wielu państw, w tym Polski wprowadziły dość radykalne środki zaradcze. Zamknięto szkoły, galerie handlowe, kina, restauracje. Można by tak wymieniać jeszcze bardzo, bardzo długo. To wszystko wpłynęło bardzo niekorzystnie na wszystkie branże, w tym również fotograficzną. Czy to oznacza, że gdy trwa kwarantanna domowa, to nie można znaleźć żadnego ciekawego tematu do sfotografowania? Czy da się w tym ciężkim dla wszystkich okresie spojrzeć na fotografię z zupełnie innej strony? W tym artykule znajdziesz kilka praktycznych porad, które możesz wykorzystać nawet wtedy, gdy codziennie przebywasz w domu.
Freelensing – co to takiego?
Zaczniemy właśnie od niego. Jest to metoda wykorzystania efektu tilt-shift za pośrednictwem obiektywu wyjętego z bagnetu aparatu fotograficznego. Cała trudność w tej dziedzinie fotografii polega na tym, że zmienia się geometria położenia soczewek obiektywu w odniesieniu do matrycy aparatu. Im bardziej na lewo będzie przechylony obiektyw pod względem bagnetu, tym ostrzejszy będzie fragment kadru po lewej stronie. Odwrotnie też. Warto tutaj bardzo mocno podkreślić, że ta technika fotografowania jest związana z koniecznością bardzo dużej koncentracji z uwagi na niebezpieczeństwo upuszczenia obiektywu albo wpuszczenia okruchów do matrycy aparatu. Dlatego dobrze jest wcześniej przygotować gruszkę oraz zestaw do czyszczenia matrycy. Dom jest perfekcyjnym miejscem do wypróbowania tej trudnej techniki fotografowania. Przygotuj aparat, statyw i obiektyw. Najlepiej, żeby był on stałoogniskowy. Wtedy praca z nim będzie o wiele bardziej komfortowa. Obiektyw musisz ustawić na ostrzenie manualne, a aparat umieścić na stabilnym statywie oraz ustawić tryb manualny. Gdy już uruchomisz aparat, to możesz zacząć wykonywać pierwsze próby. Najpierw zdemontuj obiektyw i odsuń go na kilka milimetrów. Gdy przechylisz obiektyw na boki i będziesz ręcznie regulować ostrość, to możesz otrzymać pierwsze interesujące efekty z przesunięciem osi głębi ostrości. Namawiamy Ciś do skorzystania z trybu podglądu na żywo na aparacie fotograficznym. Znacznie ułatwi Ci to ocenę kadru. Im szerzej będzie otwarta przysłona w aparacie, tym trudniej Ci będzie uzyskać odpowiednią ostrość. Jednak warto spróbować, bo jak już dobrze opanujesz tę technikę, to będziesz umiał robić naprawdę piękne fotografie. Zbliża się wiosna, a to jest bardzo dobry czas na to, żeby pobawić się w robienie zdjęć z efektem prześwietlonej kliszy. Wystarczy, że tylko trochę odsuniesz obiektyw od bagnetu w taki sposób, żeby do matrycy docierało jeszcze więcej światła. Prześwietlone kadry powodują, że całe zdjęcie ma charakter vintage. Takie zdjęcia najlepiej wyglądają, czy są robione w domu.
A może zajmiesz się fotografią rodzinną?
W wielu sytuacjach domowa kwarantanna sprawia, że chcesz, czy nie chcesz, musisz spędzasz czas z rodziną. Jednak warto się do tego przekonać, ponieważ na co dzień mamy bardzo wiele obowiązków. Nikt wtedy nie myśli o tym, żeby zrobić domową sesję rodzinną. Może właśnie teraz przyszedł na nią odpowiedni moment? To, że jesteś zawodowym fotografem może teraz się przydać całej rodzinie. Możesz zaproponować na przykład aranżowanie scen, przebieranie się w nietypowe stroje, lub po prostu zrobienie reportażu zdjęciowego z waszego codziennego dnia. Takie zdjęcia nie muszą mieć jakiegoś wybitnego tła. Wystarczy trochę spontaniczności, improwizacji, a takie fotografie z pewnością będą się prezentowały rewelacyjnie w rodzinnym albumie.
