Czy fotografia kulinarna naprawdę wymaga posiadania gigantycznego studia fotograficznego, doświadczonego fotografa oraz stylisty dań? Czy nie da się wykonać dobrej jakości zdjęć, gdy masz mniej sprzętu, ale za to jesteś kreatywny i masz dobre światło błyskowe? Na pewno ucieszy Cię fakt, że nie musisz wydawać wszystkich pieniędzy, które posiadasz, żeby zrobić wysokiej jakości zdjęcia kulinarne.
Jak zrobić świetne zdjęcia dań? Jakiego sprzętu do tego użyć?
Fotografia kulinarna jest dziedziną, w której wiele osób czuje się naprawdę komfortowo. Zdecydowanie jest to coś zupełnie innego, niż robienie zdjęć przedmiotom na portale aukcyjne. Raczej nie będziesz tutaj potrzebował oświetlania dwiema lampami z softboxami oraz parasolkami. W czasie kursów fotografii, wiele osób, zaczyna niepotrzebnie oświetlać jedzenie z prawem oraz z lewej strony. To sprawia, że takie zdjęcie w ogóle nie ma odpowiedniego klimatu. Fotografia kulinarna polega na pracy na poszczególnych planach zdjęciowych. Nie ma nic straszniejszego niż zalanie fotografii jednolitym światłem. Co warto wiedzieć na samym początku, zanim weźmiesz aparat fotograficzny do ręki?
Co możesz fotografować?
Najprościej można powiedzieć, że to, co ugotujesz. Skoncentruj się głównie na fotogenicznych potrawach. Gdy robisz tego rodzaju zdjęcia, to siłą rzeczy musisz się trochę pobawić w stylistę dań. Chodzi między innymi o to, żeby odpowiednio poukładać potrawy na talerzu. Nie przesadzaj z ilością dań. Gdy jesz jakąś potrawę, która składa się z oddzielnych elementów, to lepiej zmniejszyć ilość każdego z nich i poukładać je w niewielkich kupkach na dużym talerzu. Da to bardzo ciekawy i apetyczny efekt wizualny. Wystarczy, że masz w sobie trochę dobrego smaku oraz wiesz, jak odpowiednio podawać potrawy, aby uzyskać sukcesy w fotografii kulinarnej.
Na czym możesz fotografować jedzenie?
To jest problem naprawdę bardzo dużej ilości osób. Wszystkie zdjęcia, które możesz zobaczyć na plakatach, blogach kulinarnych, czy w gazetach, są wykonywane na stylowych deskach, postarzanych stołach i tym podobnych podkładach. Trzeba przyznać, że daje to naprawdę bardzo dobre efekty. Jednak problem zaczyna się wtedy, gdy pragniesz zrobić identyczne zdjęcia w swojej kuchni. Poniżej przedstawimy Ci kilka wskazówek, jak z tego wybrnąć. Do wykonywania fotografii kulinarnej możesz wykorzystać na przykład deski sosnowe z marketu budowlanego. Możesz je zabejcować na ciemny brąz, aby uzyskać jeszcze lepsze rezultaty. Kolejnym naszym bardzo dobrym pomysłem jest wykorzystanie do takiej fotografii podłóg sosnowych. Są one bardzo tanie i znajdziesz je dosłownie w każdym markecie budowlanym. Zazwyczaj opakowanie tego rodzaju desek nie będzie kosztowało więcej niż 40 zł. Najczęściej takie deski mają 2,4 m długości. To rodzi kolejny problem, ponieważ naprawdę trudno jest zapakować takie deski do samochodu osobowego. Wtedy dobrym pomysłem jest poproszenie sprzedawcy o docięcie. Mało osób o tym wie, ale zazwyczaj jest to usługa całkowicie bezpłatna i wykonywana od ręki. Następnie złóż ze sobą deski i usztywnij je listwą od spodu. Następnym krokiem jest pomalowanie ich bejcą lub farbą akrylową.
Do wykonywania fotografii kulinarnej możesz wykorzystać również stare, naturalne deski. Tego typu desek jest bardzo dużo na wsi. Warto jest zapytać gospodarzy, czy nie mają przypadkiem jakiś niepotrzebnych desek na swoim podwórku. Mogą to być nawet drzwi, na przykład od chlewika. Kolejnym dobrym podkładem są panele podłogowe. Jest to najmniej wymagający sposób na imitację desek naturalnych. Jednak są inne najtrudniejsze, jeżeli chodzi o dalszą pracę z nimi. Panele podłogowe mają zazwyczaj najbardziej pospolity nadruk, który następnie jest pokrywany folią. To sprawia, że na panelach tworzą się odbicia i całość prezentuje się bardzo nienaturalnie. O wiele lepsze będą tutaj panele podłogowe pokryte naturalną folią z delikatnymi żłobieniami. Najlepszym rozwiązaniem są panele podłogowe z tak zwaną V-fugą. Wtedy każdy panel wygląda jak samodzielna deska. Dobrym pomysłem jest wybieranie paneli powyżej 50 zł.
